Dieta bezglutenowa? Przydatne dla jelit, ale nie dla utraty wagi

Dziś zajmujemy się tematem, który jest ostatnio szczególnie “modny”: dietą bezglutenową. Przede wszystkim, biorąc pod uwagę obfitość żywności oznaczonej jako “bezglutenowa” na półkach supermarketów, pojawia się pytanie, czym jest gluten i dlaczego powinniśmy się bez niego obejść. Zasadniczo jest to mieszanina białek składająca się z gliadyny i gluteniny, która powstaje po zmieszaniu zboża z wodą. Czy wystarczy wyeliminować taką substancję z naszej diety, aby wrócić do formy lub schudnąć? Tak wiele artykułów zostało napisanych na ten temat, a nawet niektórzy profesjonalni sportowcy wyszli za wyeliminowaniem glutenu ze swojej diety.

Ale ile w tym wszystkim jest prawdy?

Trudno powiedzieć. Jedno jest jednak pewne: jedzenie bezglutenowe jest możliwe także bez uciekania się do produktów modyfikowanych przemysłowo. Chcesz dowiedzieć się więcej?

Czy jedzenie bezglutenowe to fanaberia czy zdrowy nawyk?

W ostatnich latach dużo mówi się o diecie bezglutenowej. W Stanach Zjednoczonych, dla tych z Was, którzy podróżują, na każdym rogu można znaleźć produkty bezglutenowe, i często są one wątpliwe pod względem ich wpływu na zdrowie, ale fakt, że są bezglutenowe, jest podkreślany w dużym stopniu, jakby to był znak absolutnej jakości. Zobacz więcej na stronie https://naparze.pl/rozne/jak-rozpoznac-bezglutenowe/

Tak wiele artykułów zostało również napisanych na ten temat, niektórzy sportowcy narazili się mówiąc, że dieta bezglutenowa wyniosła ich na znacznie wyższy poziom wydajności, ale ile jest w tym prawdy? A na ile uzasadnia to u zwykłych ludzi całkowitą eliminację glutenu z diety?

Można też zrozumieć, że ludzie z pewnego punktu widzenia są nieco zdezorientowani, biorąc pod uwagę, że przez dziesięciolecia mówiono nam, że u podstawy piramidy żywieniowej powinny znajdować się zboża i dominująca rola tych zbóż była zarezerwowana dla makaronu i chleba, a teraz zamiast tego mówi się nam, że gluten musi być absolutnie wyeliminowany. Cóż z jednej strony pokazuje jak nauka oczywiście ewoluuje, ale z drugiej strony pozostawia też ludzi nieco zdezorientowanych.

Zacznijmy więc od rozszyfrowania przez chwilę, czym jest gluten.

Gluten to białkowo-wiskozowa mieszanina składająca się zasadniczo z gliadyny i gluteniny, która powstaje po zmieszaniu zboża z wodą. Jest to ważne, bo nadaje pewną spójność materiałowi, który będziemy jeść, ale w naszym organizmie nie robi absolutnie nic.

Tak więc pierwszą rzeczą, którą musimy powiedzieć, jest to, że absolutnie można jeść bezglutenowo.

Nie mieszajmy dalej ludziom w głowach, mówiąc “dieta bezglutenowa jest niebezpieczna, bo w końcu nie jesz wystarczającej ilości węglowodanów czy zbóż”. To nie ma z tym nic wspólnego. Bardzo dobrze można jeść bezglutenowo, to nic nie daje i nadal można jeść prawidłową ilość węglowodanów wybierając te wersje zbóż, które są naturalnie bezglutenowe jak ryż, kukurydza, gryka, proso, amarantus, quinoa. To wszystko przykłady zbóż lub pseudozbóż, które możemy bardzo dobrze wykorzystać w naszej diecie i które są naturalnie bezglutenowe. Podkreślam naturalnie, bo nie chciałabym, aby ktoś źle zrozumiał i powiedział “aby wyeliminować gluten wybieram pokarmy dla chorych na celiakię”.

Chorzy na celiakię są jedyną kategorią osób, które bezwzględnie muszą wyeliminować gluten, ale jest to implikowane. Czasami pacjenci ci decydują się na zastąpienie pokarmów, które muszą wyeliminować, wersjami pozbawionymi obecności glutenu. Nie uważam tego za najmądrzejszy wybór, bo często są to pokarmy przetworzone i super rafinowane. Natura daje nam całą gamę zbóż i pseudozbóż, które są naturalnie bezglutenowe, więc dlaczego nie wybrać po prostu tych?

Jeśli jednak zdecydujemy się na jedzenie bezglutenowe, czego możemy się spodziewać? Wtedy pierwszą rzeczą, którą musimy powiedzieć jest to, że nie możemy oczekiwać, że będzie to skutkowało utratą wagi. Każdy, kto twierdzi, że dieta bezglutenowa jest dietą odchudzającą, mówi coś, co nie jest zgodne z prawdą, bo jeśli decyduję się na wyjęcie zbóż z glutenem i wprowadzenie do swojej diety zbóż bezglutenowych, ale ogólna ilość zbóż i kalorii w mojej diecie się nie zmienia, to nie jest tak, że dzięki temu, że wyjęłam gluten, uzyskuję spadek masy ciała. Więc nie do tego służy.

Może jednak mieć jakieś inne przydatne działanie.

Istnieją dane wskazujące, że gluten może mieć działanie zapalne w naszych jelitach nawet u osób, które nie cierpią na celiakię. Gdyby tak było, przynajmniej część osób cierpiących na wzdęcia brzucha i zaburzenia czynnościowe przewodu pokarmowego mogłaby obiektywnie skorzystać z eliminacji glutenu. Ujmijmy to w ten sposób, gluten może w pewnym sensie przyczynić się do zwiększenia poziomu stanu zapalnego w organizmie.

W sumie więc nie jest źle się bez niego obejść, bo stan zapalny jest jedną ze składowych, która prowadzi do przewlekłych chorób zwyrodnieniowych, a także jest w pewnym sensie jednym z tych procesów, które rządzą starzeniem się.

Może mieć sens niekoniecznie całkowite wyeliminowanie glutenu lub stanie się nieco obsesyjne z jego ekspozycją, ponownie zakładając, że ktoś nie jest celiakiem, ale przynajmniej zmniejszenie jego ilości w swojej diecie poprzez zróżnicowanie spożycia zbóż, których używamy trochę więcej i być może dodanie pseudozbóż.

W prostych słowach, zamiast zawsze i tylko między makaronem a chlebem, szczególnie we Włoszech, może zdobędziemy się na odwagę, by odkryć także coś innego. Niewątpliwie brązowy ryż jest bardzo dobrym składnikiem i ryż jest używany, ale można by użyć więcej kosztem niektórych makaronów i wtedy moglibyśmy włączyć quinoa, amarantus, proso i grykę jako kolejne wariacje.

ℹ️ ARTYKUŁ SPONSOROWANY
1 komentarz
  1. +Reklama+
    Przed złożeniem zamówienia, warto sprawdzić dostępność konkretnego modelu porcelany. Sklepy internetowe mogą mieć ograniczoną ilość produktów, co wpływa na dostępność wybranych wzorów. Wybierz porcelana Lubiana do swojej kuchni. Poczytaj ten artykuł i dowiedz sie dlaczego warto wybrać tę markę.

Dodaj komentarz
Możesz także polubić